Pieluchy wielorazowe okiem lekarza

Klaudia ze swoją córką

Słowem wstępu…

Nazywam się Klaudia Zielińska. Jestem lekarzem, aktualnie w trakcie stażu podyplomowego. W niedalekiej przyszłości chcę tak pokierować swoją ścieżkę zawodową, by móc leczyć dzieci, a ich mamy wspierać swoją wiedzą i doświadczeniem.  Kilka miesięcy temu stałam się członkiem Grupy Nieformalnej Sosnowiecka Pieluchoteka. W ramach programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich „Śląskie Lokalnie 2018-2019”, otrzymałyśmy dofinansowanie na realizację projektu „Pieluchy wielorazowe hit czy kit”.  Od 1,5 roku jestem również przede wszystkim mamą. Już od 3 doby życia mojej córeczki, używałyśmy pieluch wielorazowych. Dlaczego akurat w 3? Przygotowałam dla Was artykuł „pieluchy wielorazowe okiem lekarza”, w którym chciałabym odpowiedzieć na to, oraz kilka innych pytań, często zadawanych na popularnej grupie internetowej Pieluchy Wielorazowe oraz NHN.

Początki…

Pamiętam dokładnie, kiedy 2 lata temu będąc w ciąży, stanęłam w markecie przed jedną z półek z artykułami dziecięcymi i nie mogłam „dojść do siebie”. Po prostu zaniemówilam… Jako świadomy konsument zawsze czytam skład rzeczy, które kupuję po raz pierwszy. Jak ogromne było moje zdumienie, kiedy nie znalazłam odpowiedniej etykiety, na żadnym z opakowań popularnych marek pieluszek jednorazowych. Do dzisiaj jest to dla mnie niepojęte, dlaczego prawo handlowe dopuszcza do obrotu produkty dla dzieci, bez jawnych informacji o ich składzie? Tamtego dnia wyszłam ze sklepu zawiedziona, z postanowieniem, że będę gotowała i maglowała starą, poczciwą tetrę, (nie trzeba tego absolutnie robić! ale wtedy kompletnie nie zdawałam sobie z tego sprawy) ponieważ swojemu własnemu dziecku nie założę na pupę czegoś, o nieznanym składzie.

Po powrocie do domu usiadłam do laptopa z zamiarem złożenia zamówienia w sklepie internetowym. Kiedy w wyszukiwarkę internetową wpisałam hasło: tetra-pieluchy wielorazowe, moim oczom ukazała się grafika przepięknej pieluszki z wzorem łowickich kwiatków. Okazało się, że na polskim rynku jest szeroki wybór pieluch wielorazowych, a ich użytkowanie wydaje się być łatwiejsze niż 20-30 lat temu. Zaczęłam zbierać informacje na ich temat oraz konfrontowałam je z moją dotychczasową wiedzą zdobytą na studiach i w pracy, żeby po przyjściu na świat dzieciątka mieć jak najmniej wątpliwości. W tym wpisie odpowiem na te bardziej „medyczne” pytania, które sobie zadawałam oraz zadawało je wiele mam na grupie fb’kowej.

„Od kiedy można zacząć używać pieluch wielorazowych? Czy wielo
w szpitalu jest bezpieczne?”

Niestety nie ma jednej, dobrej odpowiedzi na to pytanie. Używanie pieluszek już od pierwszych chwil życia byłoby wyborem idealnym. Jest jednak jedno ale… Pobyt w szpitalu. Jeśli ktoś chciałby założyć atlas bakterii, dodatkowo muszę to podkreślić, bakterii opornych na działanie wielu antybiotyków, to wybór szpitala będzie idealny do pobierania wymazów. Staphylococcus aureus MRSA, Enterococcus VRE, Streptococcus pneumoniae, Klebsiella pneumioniae, Proteus mirabillis, Escherichia coli -ESBL, bakteria New Dehli – to te najbardziej zjadliwe. Wiecie gdzie lubią tworzyć swoje ogniska? W miejscach o których byśmy nawet nie pomyśleli, np. uchwyt karty gorączkowej, barierki łóżek. Najgorsze jest to, że ich nie widać i dopóki nie zachorujemy, nie myślimy o konsekwencjach zarażenia się nimi. Lekooporność drobnoustrojów jest bardzo poważnym problem XXIw., dlatego należy zrobić wszystko aby zminimalizować ryzyko zarażenia się tymi bakteriami, wywołującymi trudne do wyleczenia choroby. Ryzyko transmisji jest naprawdę wysokie. W tym celu do szpitala zabierajcie tylko rzeczy niezbędne, a najlepiej takie, które będzie można później wyprać w wysokiej temperaturze lub z dodatkiem odkażacza. Osobiście nie widzę więc miejsca w szpitalu dla pieluszek wielorazowych ani delikatnych ubranek niemowlęcych. Jako alternatywę proponuję tetrę, którą można zostawić później w szpitalu. Na rynku dostępne są też ekologiczne pieluszki jednorazowe, które po zużyciu wyrzućcie do czerwonego kosza. Ja zdecydowałam się na drugą opcję, dlatego wielopieluchowanie rozpoczęłam dopiero w 3 dobie życia Kingi.

„Czy używacie wielorazówek w przypadku zachorowania na infekcje Rota?

Czy korzystałyście z pieluch wielorazowych po szczepieniu na rotawirusy?”

Zacznę od przypomnienia podstawowych informacji. Biegunka to choroba, podczas której pacjent oddaje minimum 3 płynne lub półpłynne stolce (mogą zawierać one ropę, śluz czy krew), a czasem też wymiotuje. W krajach europejskich dominującym czynnikiem etiologicznym są wirusy m.in. rotawirusy, adenowirusy, norowirusy, astrowirusy. Do zakażenia dochodzi na skutek bezpośredniego kontaktu z osobą zakażoną lub jej wydalinami tzw. drogą fekalno-oralną, głównie poprzez zanieczyszczone kałem ręce, powierzchnie czy przedmioty codziennego użytku. Możemy jednak zapobiegać rozprzestrzenieniu się zakażenia. Istnieje prosty sposób znany każdemu.  Tak, chodzi o mycie rąk!  Poprzez mechaniczne oczyszczanie pozbywamy się z powierzchni rąk m.in. bakterii, wirusów czy grzybów. Pamiętajcie więc proszę, żeby po każdej zmianie pieluszki myć ręce w prawidłowy sposób, o którym możecie poczytać tu. A co zrobić z brudnymi pieluszkami? Podczas infekcji czy po szczepieniu, kiedy dochodzi do wydalenia wirusów z kałem-około 3tygodni-(po szczepieniu są to wirusy atenuowane czyli osłabione, więc ryzyko zarażenia jest bardzo znikome) dodajcie do standardowego proszku odpowiednią porcję odkażacza. Zawarty w nim aktywator spowoduje wytworzenie podczas prania kwasu nadoctowego, którego używa się do wyjaławiania narzędzi medycznych, przeznaczonych do wielokrotnego użytku, w tym endoskopów. Możecie  być pewni, że ten duet, skutecznie rozprawi się z „niechcianymi gośćmi”

.„Czy pieluchy wielorazowe mogą powodować zakażenie układu moczowego?”

Zakażenie układu moczowego to częsta zmora wielu mam i ich dzieci. Jest to infekcja układu moczowego wywołana bakteriami, najczęsciej Escherichia coli. Patogeny te naturalnie bytują u zdrowych ludzi w końcowym odcinku przewodu pokarmowego. Jedną z dróg zakażeń jest droga wstępująca, czyli przeniesienie bakterii z okolic odbytu w okolicę ujścia cewki moczowej, podczas nieprawidłowej higieny. Aby zapobiec zakażeniu należy codziennie myć narządy płciowe Waszych dzieci z zachowaniem następującej zasady: Myjemy krocze zaczynając od przodu (od brzuszka) do tyłu (w kierunku pośladków) – ten proceder zapobiega przemieszczaniu bakterii. Kiedy Wasze dziecko zrobi kupkę do pieluszki, nie zwlekajcie długo z jej zmianą. Pamiętajcie, że E. coli ginie po 20minutach ogrzewania w temp. 60stopni. Należy zwrócić uwagę na czas trwania programu prania Waszych pieluszek. Jeśli chcecie prać w niższej temperaturze – użyjcie odkażacza.

„Skóra mojego dziecka jest skłonna do podrażnień, ciągle się odparza – czy mogę używać wieolorazówek?

Po nowych „pieluszkach jednorazowych” pojawiła się wysypka, czy wielorazówki też będą uczulać moje dziecko?”

Wysypki pieluszkowe spędzają sen z powiek wielu mamom. Zaczerwienienia, łuszczenie naskórka, grudki, krostki, pęcherzyki, nadżerki w okolicy pieluszkowej powodują duży dyskomfort u dziecka, zwłaszcza gdy wymienionym zmianom towarzyszy uporczywy świąd. Przyczynami wysypek są przede wszystkim: amoniak, wyprysk, łojotok, grzybica i bakterie. Nie możemy także zapomnieć, że „odparzenia” na pupie mogą być wywołane kilkoma czynnikami jednocześnie. W przypadku wątpliwości zawsze zasięgnijcie opinii lekarza, który zależenie od etiologii choroby, zaleci odpowiednie postępowanie. Są jednak pewne zasady, których stosowanie jest zalecane ogólnie dla wszystkich.  Aby dobrze je zrozumieć przypomnijmy sobie kilka faktów. Skóra jest bardzo ważnym organem naszego organizmu. Odpowiada za szereg zadań m.in. chroni przed działaniem czynników mechanicznych oraz przed utratą wody,  pełni rolę termoregulacyjną, pochłania promieniowanie ultrafioletowe, zapobiegając uszkodzeniu DNA czy syntetyzuje witaminę D. Skóra dzieci, a zwłaszcza noworodków i niemowląt dopiero „uczy się” tych wszystkich funkcji. Niezmiernie ważna jest więc jej właściwa pielęgnacja, zwłaszcza w okolicy pieluszkowej.  Musimy pamiętać aby:

  • Stosować tzw. Wietrzenie pupy czyli pozwalać dziecku leżeć z niezapiętą pieluszką, przy każdej możliwej okazji
  • Zmieniać często pieluszkę, nawet co 1-2 h

Wilgoć sprzyja uszkodzeniom naskórka, powodując nadmierne przenikanie substancji drażniących czy  mikroorganizmów do głębokich warstw skóry. Współczesne pieluchy wielorazowe uszyte są z materiałów takich jak polar czy coolmax, które bardzo dobrze odprowadzają wilgoć. W żaden sposób nie odbiegają swoimi możliwościami od dzisiejszych jednorazówek. Z obserwacji wynika, że częstość odparzeń u dzieci pieluchowanych wielorazowo nie jest wyższa, niż u dzieci stosujących jednorazówki.

  • Dokładnie oczyszczać skórę dziecka z resztek moczu i kału co pozwoli to uniknąć drażniącego działania moczu i
  • Unikać stosowania produktów pielęgnacyjnych o nieznanym składzie.

Zdarza się, że substancje zawarte w pieluszkach (tudzież w kosmetykach i chusteczkach przeznaczonych do pielęgnacji skóry w okolicy pieluszkowej) powodują konatktowy wyprysk pieluszkowy. Jak wspomniałam na początku tego tekstu, bardzo ważne jest by czytać skład produktów, które mają nieustanny kontakt ze skórą Waszych Pociech. W przypadku wielorazówek, na każdej z pieluszek znajdziecie tzw. metkę ze składem. Nikt nie może nam zagwarantować, że konkretna pieluszka nie będzie „uczulała”. Na polskim rynku dostępne są pieluchy wykonane zarówno z włókien naturalnych: bawełna, len, konopie, bambus oraz ze sztucznych: mikrofibra czy polar. Ta różnorodność sprawia, że każdy znajdzie dla siebie coś odpowiedniego.

Nie byłabym sobą gdybym na zakończenie nie wspomniała o jeszcze jednej, istotniej zalecie pieluch wielorazowych. Wielopieluszki są ekologiczne! Jeden stos możecie wykorzystać dla całego rodzeństwa, a nawet sprzedać. Matka Ziemia będzie wdzięczna,  jeśli nie będziecie jej zasypywać tonami, trudno rozkładających się pieluch jendnorazowych.

Źródło:

  1. Jabłońska S., Chorzelski T.: Choroby skóry, PZWL, Warszawa 2002
  2. Andrzej Kaszuba, Mirosława Kuchciak-Brancewicz: Ilustrowana dermatologia dziecięca. Podstawowe problemy kliniczne w pytaniach i odpowiedziach, 2013
  3. Denis Gill, Niall O’Brien Elsevier; Badanie kliniczne u dzieci – TO PROSTE, Wrocław 2009
  4. Ryszard Grenda, Wanda Kawalec, Helena Ziółkowska, Warszawa, 1, 2013, Pediatria Tom 1-2
  5. Patrick R. Murray, Ken S. Rosenthal, Mikrobiologia, Edra Urban & Partner, Wrocław 2018
  6. Zalecenia Polskiego Towarzystwa Nefrologii Dziecięcej (PTNFD)dotyczące postępowania z dzieckiem z zakażeniem układu moczowego

5 komentarzy do “Pieluchy wielorazowe okiem lekarza

  1. Damian Malorny

    Bardzo merytoryczny wpis o pieluchach wielorazowych! Jestem pod wrażeniem, odpowiada na wiele powtarzających się pytań wśród mam używających pieluch wielorazowych, przede wszystkim na pytanie, czy używać pieluch wielorazowych już w szpitalu 😉

    Odpowiedz
  2. Weronimo

    Bardzo ciekawy wpis. Mam natomiast pytanie o środki odkażające do prania, zwłaszcza przy rzeczach odziedziczonych lub odkupionych lub właśnie biegunkach i wspomnianych szczepieniach (o których w sumie bym w życiu nie pomyślała, więc cieszę się, że trafiłam na ten wpis). Zgłębiam właśnie kwestię odkażania pieluch, ale wszędzie przewija się 1 dodatek do prania – „nappy-coś-tam”, którego skład próbowałam rozszyfrować, ale wychodzi na to, że to głównie soda różnych odmian i w sumie w opisie to nie ma słowa o odkażaniu, więc już nie wiem czy to odkaża czy nie. Z drugiej strony nie bez znaczenia jest dla mnie wpływ takiego dodatku na środowisko, więc ta soda brzmi tu całkiem zachęcająco, zwłaszcza, że nie wszystko można wygotować. Czy możesz napisać jaki dodatek odkażający masz na myśli? Możesz jakiś konkretny polecić? Czy gotowanie „zamiast” będzie wystarczające?

    Odpowiedz
    1. st2015m Autor wpisu

      Nie wszystkie pieluchy można gotować. Polecane środki odkażające to Nappy Fresh, Miofresh lub IGIENIZZANTE BUCATO. Soda oczyszczona może uszkadzać PUL.

      Odpowiedz
    2. Bartolomeo

      Moja bratowa tylko i wyłącznie kieruje się ekologią z wyborem pieluch wielorazowych jest jakimś tam certyfikowanym doradca. Ostatnio widziałem jak to wygląda w praktyce podczas rodzinnego spotkania u mamy. Dzięki ale nie przekona mnie żadna ekologia poza tym ekologia jest bardzo ciężkim tematem ( jeżeli pralka 3 razy dziennie + woda, której na świecie brakuje to jest ekologia, a dodatkowo tracenie czasu + zastanawianie się jak to odkażać i prać, to ja podziękuję za taką ekologię). Płacę za segregację śmieci z roku na rok coraz wyższe kwoty. Więc niech zabierają jednorazówki. Gdzieś tam panikują, że maluszek za okres pieluchowania produkuje 2 tony odpadów. Problemem jest chora polityka Uni i naszych pseudo rządzących odnośnie segregacji odpadów. W Polsce na dzień dzisiejszy jest chyba 4 wysypiska, które są w stanie poradzić sobie dzięki piecom o wysokiej temperaturze w utylizacji takich odpadów. Mało tego korzystają z segregacji w pełni bo to przetwarzają i zwyczajnie się opłaca. Ja rozumiem pieluchowanie wielorazowe jeśli dziecko ma problemy ze skórą ok. Jak dla mojego malucha pieluchy Dada czasami Pampers na noc krem bephanten i nawet przy mega ataku lawiny z pupy nic mu nie było. Mój synek ma chyba żelazny tyłek. Czasami podczas zmiany pampersa orientowałem się, że załatwił się w pampula i nic. Jak dla mnie jedyny minus pieluch zwykłych to będzie zapewne odpieluchowanie.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.